Przeciwko węgierskiemu klubowi - Debreceni VSC prowadzone jest śledztwo w sprawie ustawienia wyniku meczu w Lidze Mistrzów z Fiorentiną z października ubiegłego roku. Informacje tę potwierdził dyrektor sportowy klubu - Csaba Bartha
- Ośmiu zawodników zostało przesłuchanych przez przedstawicieli Komisji Dyscyplinarnej UEFA - potwierdził Bartha. - Przesłuchujących interesował przede wszystkim mecz z Fiorentiną - dodał.
Przesłuchanie miało miejsce 13 maja. Rzecznik prasowy USA potwierdził dla AFP ten fakt. - Przedstawiciele UEFA byli w zeszły weekend w Budapeszcie i przesłuchiwali piłkarzy. Nie ujawnił jednak żadnych szczegółów.
Rzecznik UFA nie chciał też potwierdzić informacji, że dochodzenie przeciwko Debreceni VSC jest częścią wielkiego śledztwa prowadzonego przez niemiecką prokuraturę w sprawie ustawiania wyników blisko dwustu meczów ( w tym trzech z Ligi Mistrzów) w dziewięciu krajach.
Debreceni VSC awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów w ubiegłym roku eliminując Levadię Tallin (która pokonała Wisłę Kraków), a potem Lewskiego Sofia. W fazie grupowej mistrzowie Węgier przegrali wszystkie spotkania, a ich rywalami były zespoły: Fiorentiny, Lyonu i Liverpoolu.
źródło: INTERIA.PL
Offline